Strona główna

piątek, 5 grudnia 2014

SOS LASH BOOSTER - EVELINE

Hej.
Dziś postanowiłam napisać troszkę o :
SOS LASH BOOSTER - EVELINE






Upatrzyłam go sobie jakiś czas temu w drogerii aż w końcu się skusiłam , i nie żałuję.

Serum jest zamknięte w opakowaniu jak tusz do rzęs , z silikonową szczoteczką która ładnie rozczesuje rzęsy. Nakładanie jest przez to bardzo łatwe i przyjemne.
Serum ma konsystencję kremu , w kolorze białym.
Zapach jest mało wyczuwalny.
Produkt ten nie podrażnia ani nie szczypie w oczy.
Idealnie sprawdza się jako baza pod tusz do rzęs.
Stosuję ten produkt od około miesiąca i nadal jest go sporo, także spokojnie można stwierdzić iż jest wydajny.
Ja stosowałam to serum codziennie na noc.

Jest to serum 5w1 które wg. producenta powinno:

* podwajać objętość rzęs
* wydłużać i wzmacniać
* odżywiać i regenerować
* przyspieszać wzrost
* zapobiegać wypadaniu

Nie zauważyłam by serum wpłynęło na wzrost rzęs chyba że minimalnie.
Najważniejsze że rzęski przestały wypadać i się zagęściły .. jedno wynika z drugiego ;)
Jestem z tego powodu bardzo zadowolona :)

Produkt ten kupiłam za około 15zł w Rossmannie również na promocji 1+1.






Używałyście go ? Jak sprawdza się u was?

48 komentarzy:

  1. z Eveline nie miałam nigdy

    __________________________________________________
    Aż 6 moich stylizacji w jednym poście!
    OCEŃ NAJLEPSZĄ na
    WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  2. moja mama używa i bardzo sobie chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam, byłam ciekawa jak działa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. używałam go, ale chyba jednak poprzednia wersja była lepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na szczęście nie muszę używać takich produktów:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy produkt, chyba kupię:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam kiedyś takie cosik, ale z Oriflame. Jak dla mnie nie nadają się te cudeńka jako baza, bo sklejają rzęski :( A tak poza tym to masz bardzo ładne oczka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kupiłam go w tej promocji 1+1 w Rossmann'ie ;-) Jestem go strasznie ciekawa bo jeszcze nie zaczęłam używać (a nie skończyłam jeszcze poprzedniej odżywki do rzęs)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawie wygląda na rzęsach - przypomina mi bazę, jaką kiedyś miałam - nakładaną pod tusz do rzęs.

    OdpowiedzUsuń
  10. mam nadzieję, że się dobrze sprawdzi!! :))

    www.kkaasia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. dosc fajnie wyglada moze sie kiedys skusze
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie używałam bo nie potrzebuję, ale fajnie, że się sprawdziło :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja używam go od tygodnia, więc jeszcze za wcześnie na opinię. Mam nadzieję,że się sprawdzi;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też używam takiego serum z eveline, ale w innym opakowaniu (ale podejrzewam, że to samo, bo ja swoje kupiłam już kilka miesięcy temu, jest strasznie wydajne!), lubię używać jako bazy pod tusz, bo rzęsy wydają się być grubsze i dłuższe :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam takie serum w zielonym opakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. WOW ;o Ale masz długie rzęsy! Piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam takie szczęście, że wystarczy, że pomaluję rzęsy a ludzie którzy mnie nie znają pytają czy doczepiłam sobie rzęsy więc taki specyfik jest mi zbędny, ale jak Tobie się sprawdza to super :)

    OdpowiedzUsuń
  18. http://fashion-beautynails.blogspot.com/2014/11/5-losowanie-kartek-swiatecznych-kilka.html Zapraszamy , możesz dostać od nas kartkę świąteczną.! <3 :* Dziś wieczorem wyniki , ostatnie godziny żeby wziąć udział ! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szkoda, że rzęsy nie urosły :) ja bym czegoś takiego potrzebowała :) tego jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam to zielone serum z Eveline i również fajnie się spisywała jako baza pod tusz :) ale na rzęsy niestety nie wpłynęła

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie używałam, ale fajnie że to serum sprawdziło się u ciebie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja nie używam tego typu produktów....Tylko i wyłącznie tusz do rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kiedyś używałam serum w postaci żelu, świetnie się sprawdzało :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie mialam, ale jako baza pod makijaz chetnie bym wyprobowala :)

    OdpowiedzUsuń
  25. nie miałam ale kusi mnie od dawna ;D

    OdpowiedzUsuń
  26. ja też mam serum do rzęs z eveline tylko inną wersję ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Muszę wypróbować. Moich rzęsom zdecydowanie przyda się zagęszczenie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Na początku posta myślałam, że będziesz pisała o tuszu do rzęs, ale się pomyliłam hehe :)
    A co do serum, to jeszcze nie używałam, ale w sumie chyba nawet nie potrzebuję :)

    Zapraszam do mnie na nowy post:
    www.Anita-Turowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie próbowałam tego serum ale u Ciebie widzę efekty i chyba się skuszę:)
    Obserwuję:) Zostanę u Ciebie na dłużej,
    Zapraszam do mnie jak Ci się spodoba to zaobserwuj:)
    http://frugolatesowanieproduktow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie używałam :)
    Jedynie stosuję odzywkę do paznokci tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja posiadałam to zielone serum jednak przez nie tusz odbijał mi się na powiekach :/ Może skuszę się kiedyś na wypróbowanie tego :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ale Ty masz długie rzęsy! *_* Cudo!

    A ja, jako odżywki do rzęs, stosuję pomadkę rumiankową z Alterry ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajna aplikacja w postaci szczoteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie używałam, ale spoko wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. dobrze, że chociaż cokolwiek działa. nie spodziewałabym się :)

    OdpowiedzUsuń
  36. miałam zieloną wersję :) jako odżywka sprawdziła się rewelacyjnie, ale jako baza niestety już nie :(

    OdpowiedzUsuń
  37. nie używałąm,ale miałam wersję zielono-białą i byłam średnio zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  38. Wcześniej miałam 2 opakowania serum w zielono białym opakowaniu, teraz mam to i używam od kilku dni. Spisuje się fajnie, podobnie zobaczymy jak podczas dłuższego stosowania.
    Ja nakładam jednak tylko 1 warstwę. Bez takiej bazy tusz nie pokrywa tak ładnie rzęs i jeszcze szybciej się osypuje.

    OdpowiedzUsuń
  39. Nigdy nie miałam czegoś takiego, ale wygląda fajnie ;)

    Zapraszam:
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  40. w zyciu bym nie pomyslala ze moze wspomoc walke z wypadanie mrzęs. jesli dziala to najwazniesjze :)

    OdpowiedzUsuń
  41. ciekawy kosmetyk jutro się wybieram do rossmana moze sie za nim rozglądne

    OdpowiedzUsuń
  42. heej :)
    świetny blog ! :)
    a serum moje ulubione ! :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz ! :-)

Jeśli obserwujesz - poinformuj mnie ! :)

Zapraszam na mojego FB:
https://www.facebook.com/annamariamagdalena23?fref=ts