Cześć.
Dzisiaj o zmywaczu do paznokci z gąbeczką
Zmywacz do paznokci z witaminą F + ekstrakt z nagietka .
Jest to pierwszy zmywacz do paznokci z gąbką jaki mam , a jak się sprawdził ?
Ma swoje zalety ale niestety też i wady .
Zalety :
Do zalet mogę zaliczyć na pewno:
+ opakowanie - łatwo się otwiera , jest stabilne
+ cena - około 4zł
+ dobrze nasączona gąbeczka
+ dobrze nasączona gąbeczka
+ zmywa dobrze - wystarczy kilka razy przekręcić i gotowe
+ w pomieszczeniu nie śmierdzi zmywaczem
+ zapach nie jest drażniący
+ w pomieszczeniu nie śmierdzi zmywaczem
+ zapach nie jest drażniący
+ jest bardzo wydajny, gąbka nie wysycha
+ nie marnujemy wacików
+ wygodny
+ nadaje się do jasnych kolorów
+ nadaje się do jasnych kolorów
Wady:
- trudno dostępny
- niezbyt dobrze radzi sobie z ciemnymi kolorami
- ciemne kolory zostają na gąbce , przez co kolejne użycie kończy się ubrudzonymi opuszkami
- nie nadaje się do zmywania brokatów itp.
- niestety wysusza skórę wokół panokcia
- niezbyt dobrze radzi sobie z ciemnymi kolorami
- ciemne kolory zostają na gąbce , przez co kolejne użycie kończy się ubrudzonymi opuszkami
- nie nadaje się do zmywania brokatów itp.
- niestety wysusza skórę wokół panokcia
Ogólnie jestem z niego zadowolona.
Tani , wygodny i przydatny .. sprawdza się jeśli mamy mało czasu na zmycie paznokci.
Kupię kolejne opakowanie , ale będę stosować tylko przy jasnych lakierach.
____________________________________________
Przypominam o ankiecie :
Lewy górny róg bloga:)
Lewy górny róg bloga:)
Miałam kiedyś podobny z Sensique i byłam zadowolona, tyle że gąbeczka się szybko niszczyła :)
OdpowiedzUsuńJa również miałam zmywacz sensique i podpisuję się pod wypowiedzią koleżanki:)
UsuńNie był zły, ale jakoś do niego już nie wróciłam...
nie testowałam go nigdy
OdpowiedzUsuń_________________________________
a u mnie?
mój wywiad i stylizacja w AVANTI
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
to sobie podaruję go. Mam ulubieńca już swojego który bardzo dobrze radzi sobie z lakierami, nawet z piaskowym mnie zaskoczył... ma same plusy.
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z takim zmywaczem, chyba faktycznie trudno dostępny. :/ Jednakże czytając Twoją opinię nie jestem pozytywnie nastawiona do kupna. :) Pozdrawiam, justysxo
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja :) Szkoda tylko, że ciężko go napotkać i kupić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
nigdy nie miałam zmywacza w tej formie
OdpowiedzUsuńja również nigdy nie miałam zmywacza w tej formie - ale to, że nie zmywa ciemny mnie odrzuca od jego kupienia
Usuńmiałam kiedyś ;-) ale mało praktyczny raczej, ze względu na to, że ten lakier tam zaostaje ;-)
OdpowiedzUsuńja takie lubie fajne i proste w uzyciu :)
OdpowiedzUsuńJa jednak jestem wierna tradycyjnemu zmywaczowi i wacikom :D Kiedyś próbowałam zmywacza w tym stylu, ale to kompletnie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńja też tradycyjnie ale powiem, że ciekawy wynalazek nie słyszałam o czymś takim ^^
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że jest taki zmywacz z gąbeczką :D ciekawy :)
OdpowiedzUsuńWięc pewnie widziałaś różowego jelenia który świeci w ciemności! Cudeńko xd
OdpowiedzUsuńHmm.. Ja jestem zadowolona ze zmywacza 'Rossmanowego':)
OdpowiedzUsuńTakiego zmywacza jeszcze nie miałam:)
OdpowiedzUsuńKiedyś kupiłam i jednak nie byłam zadowolona, właśnie ze względu, że na moich pazurkach zazwyczaj znajduję się ciemne kolory z który zmywasz kompletnie sobie nie radził :(
OdpowiedzUsuńNie miałam do czynienia z taką formą zmywacza, z reguły jestem wierna hybrydom, dlatego raczej nie prędko skończy mi się mój zielony ulubieniec z Isany, którego używam sporadycznie.
OdpowiedzUsuńZ gąbką nigdy jeszcze nie uzywałam zmywacza, za to ostatnio kupiłam z pompką z Biedronki
OdpowiedzUsuńi nawet fajnie się sprawdza
Mam podobny zmywacz. Dobrze zmywał brokaty, ale po kilku użyciach gąbeczka się wyrobiła. Pewnie da się ją wymienić.
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Ty stosowałabym go do zmywania jasnych lakierów.
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy takiego zmywacza :)
OdpowiedzUsuńKilka miesięcy temu miałam jeden ze zmywaczy z gąbeczką. Był tani i dobrze usuwał lakier z paznokci. Nie licząc tego z brokatem, ale tego typu lakiery ogólnie trudno się zmywają ;))
OdpowiedzUsuńnigdy go nie próbowałam ;P
OdpowiedzUsuńBaaardzo lubię zmywacze z gąbeczką :)
OdpowiedzUsuńDla mnie nowość. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńprezentuje się fajnie, u mnie głownie plusuje to że nie śmierdzi :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze takiego zmywacza.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam o istnieniu takiego zmywacza ;)
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko maluję paznokcie,ale jak już mi się zdarzy,to używam zmywaczy z gąbeczką - nawet mam jeden z LOREAL :)
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę tradycyjny wacik i zmywacz :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam zmywacz z Isany ;D
OdpowiedzUsuńNie lubię takich zmywaczy.Dla mnie trochę nieestetyczne i szybko gąbka się brudzi.
OdpowiedzUsuńChetnie sie w taki zaopatrze :)
OdpowiedzUsuńmoja koleżanka go miała-idealny do torebki bo się nie wyleje, ale w domu? Chyba wolę ten standardowy :D
OdpowiedzUsuńKupiłam kiedyś w chińskim i też brudził palce po użyciu ciemnych kolorów, ale ogółem szybko zmywał i dobrze działał. ;]
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł. Kiedyś kupiłam maść nagietkową i bardzo dobrze mi służy :)
OdpowiedzUsuńMiałam zmywacz z gąbeczką, ale z innej firmy. Byłam z niego zadowolona i na pewno kupię ponownie. :-)
OdpowiedzUsuńo proszę nigdy takiego nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
To nie dla mnie. Lubię ciemne lakiery
OdpowiedzUsuńDo dziś pamiętam taki zmywacz rylko z Donegal - tata mi go kupił.
OdpowiedzUsuńPamiętam ten lakier do dziś tylko, że z Donegal - tata mi go jak byłam w 3 liceum kupił. =)
OdpowiedzUsuńale świetny pomysł z taką gąbką!
OdpowiedzUsuńSwietna recenzja. U mnie zmywacz z gabeczka sprawdzil sie tylko do jasnych kolorow ;), ale zawsze starm sie go miec :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbowałabym taki zmywacz z gąbeczką :-)
OdpowiedzUsuńChyba jednak wolę zwykły zmywacz w połączeniu z wacikami, bo jakoś szybko brudząca się gąbeczka mnie nie przekonuje ;).
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z tą gąbeczką:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten zmywacz. ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie testowałam, chyba pierwszy raz się z nim spotykam:)
OdpowiedzUsuńTeraz jak wiem, ze można taki zmywacz zrobić samemu to kupować nie będę : )
OdpowiedzUsuńChciałam wypróbować taki zmywacz do brokatów, a tu piszesz, że sobie nie radzi z nimi
OdpowiedzUsuńJestem wierna zmywaczowi z Isany :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te zmywacze z gąbeczką :)
OdpowiedzUsuń