Hej.
Pozostając w tematyce świątecznej , zapraszam po przepis na moje ciasteczka.
Czego nam potrzeba?
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 żółtka
- szklanka cukru
- 2 łyżeczki cukru pudru
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- kostka masła
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 żółtka
- szklanka cukru
- 2 łyżeczki cukru pudru
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- kostka masła
- 3 łyżki kakao
Jak zrobić?
Wystarczy wszystkie składniki polączyć ze sobą (poza kakao).
Ugniatamy , dzielimy na dwie częsci .
Do jednej dodajemy kakao i znowu ugniatamy.
Odstawiamy na 30min do lodówki.
Następnie rozwałkowujemy i wykrawamy dowolne kształty.
Odstawiamy na 30min do lodówki.
Następnie rozwałkowujemy i wykrawamy dowolne kształty.
Układamy na papierze do pieczenia i wstawiamy do piekarnika na ok 13min do temperatury 180stopni.
Ps. Jeśli ciasto klei się do wałka - oprusz mąką :)
Mam nadzieję że chociaż troszkę zostanie do Wigilii ;)
Wy już piekłyście ?
Pozdrawiaam :)
wyglądają apetycznie,może z dziećmi zrobię takie ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńmniam, u mnie też pierniczki już gotowe o których pisałam u siebie na blogu
OdpowiedzUsuńAle ładnie wyglądają, może sama skorzystam :D
OdpowiedzUsuńJeszcze przede mną , wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńPychotka :)
OdpowiedzUsuńi jakie ladne Ci wyszły;)
OdpowiedzUsuń________________________________
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
ja i mój fashion blog w kolejnym magazynie
u mnie w domu też robimy takie ciasteczka z mamą i siostrami :)
OdpowiedzUsuńale tu smacznie i kolorowo :)
OdpowiedzUsuńciasteczka wyglądają przepysznie <33
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:
www.Anita-Turowska.blogspot.com
Wyglądają bardzo apetycznie :) Ja ostatnio piekłam z mamą pierniczki, ale sądzę że do świąt nie dotrzymają i będzie trzeba upiec drugą partię :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMNiammm :) mu wczoraj zjedliśmy zapasy ;( będziemy piec następne :)
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolorowe ciasteczka:))
OdpowiedzUsuńAle mi smaka narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńCzuć świąteczny klimat <3
OdpowiedzUsuńNie piekłam, ale super wyglądają!
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do TAGu: http://wszystkoinicmadness.blogspot.com/2014/12/tag-me-time.html
Jeśli masz ochotę to zapraszam do odpowiedzenia :)
Aaa ciasteczka ♥ skorzystam na pewno :)
OdpowiedzUsuńCałuję http://maxtrouble.blogspot.com/
mmm bardzo apetyczne :)
OdpowiedzUsuńpychotka :D
OdpowiedzUsuńAle mnie zmyliłaś! Patrząc na zdjęcia myślałam, że to pierniki;)
OdpowiedzUsuńA Ty jak zawsze kusisz pysznościami! :)
OdpowiedzUsuńAle super wyglądają :) muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJAKIE WSPANIALE KOLOROWE!!!
OdpowiedzUsuńCudownie
♥
pozdrawiam, Ola
Fashiondoll.pl
ale uroczę1 wygladają apetycznie! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pierniczki ;) Z mamą w tym roku zrobiłyśmy całą kupę i są pyszne :)
OdpowiedzUsuńWyglądaja fantastycznie, chętnie bym spróbowała :P
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie :), u mnie już pierniczki świąteczne także upieczone :)
OdpowiedzUsuńAle smakowite ♥
OdpowiedzUsuńMyślę, że w tym roku nadszedł czas na mój ciasteczkowy debiut! Już spisuję przepis:)
OdpowiedzUsuńJakie sliczne :)))! Ja jeszcze nie robilam, cos czasu ostatnio brak ;)
OdpowiedzUsuńO pierniczki. Może raz w życiu zrobie ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają ;) ja nie piekę, bo akurat u mnie nikt nie lubi pierników :(
OdpowiedzUsuńu mnie piernikow tez nikt nie lubi ;) to są ciasteczka z posypki na kołocz ;D
UsuńFajnie wyglądają. Niestety u mnie w domu się ich nie robi. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają, aż szkoda by mi było jeść ;) Ja robiłam wczoraj pierniczki, ale nie wiem, czy będę zdobiła.
OdpowiedzUsuńno,no,no.. dużo ozdabiania, dużo pieczenia..
OdpowiedzUsuńMnóstwo pracy musiałaś w to włożyć, ale efekt? Powala! :)
Ale smakowicie wyglądają. :-)
OdpowiedzUsuńwyglądają apetycznie, szkoda tylko, że już po świętach ;)
OdpowiedzUsuń